Akademia strzelania z łuku
Akademia strzelania z łuku
Łucznictwo to nie tylko sport rozumiany jako wysiłek fizyczny, lecz przede wszystkim wysiłek umysłowy. To sztuka zrozumienia techniki i prawidłowego jej wykonania, opanowania, dyscypliny wewnętrznej, wyczucia oraz wprawy. Wzbudza ono coraz większe zainteresowanie i jest znakomitym rodzajem aktywności dla każdego bez względu na wiek i możliwości fizyczne. Łucznictwo uczy koncentracji i pracy z samym sobą, a efekty tak spędzonego wolnego czasu mają pozytywne przełożenie również w życiu codziennym.
Przyjeżdżając do Kuraszkowa możecie spróbować swoich sił w tym bardzo wciągającym sporcie. Jeśli chcecie zorganizować spotkanie w gronie przyjaciół, zacieśnić więzy rodzinne lub zintegrować się z pracownikami, będzie to doskonała forma wspólnej zabawy. Nasz opiekun przybliży Wam historię łucznictwa, opowie o rodzajach łuków i strzał, a następnie zaprezentuje i nauczy Was strzelać.
Dysponujemy trzema rodzajami łuku tradycyjnego:
- Łuk Indiański
- Łuk Diana
- Łuk Artemis
Wszystkie z nich są łukami rekreacyjnymi, uniwersalnymi, wybaczającymi błędy. Nadają się zarówno dla osób, które nigdy nie uprawiały tego sportu, ale też dla bardziej zaawansowanych strzelców. Zapewniamy naturalne tarcze wykonane ze słomy o metrowej średnicy, skórzane ochraniacze na przedramię i palce oraz komplet karbonowych strzał z lotką z naturalnych piór. Co istotne, łuki te nadają się także dla osób leworęcznych.
Cennik
ilość uczestników | 1 godzina |
1-3 os. | 100zł /os. |
od 4 os. | 69zł /os. |
- cena zawiera wypożyczenie łuku, tarczy, strzał oraz opiekę instruktora
- indywidualna wycena dla grup zorganizowanych
Jak to wszystko się zaczęło?
Historia łucznictwa jest bardzo bogata i długa. Łucznictwo było kiedyś kwestią przeżycia, dzisiaj po ponad 10 tys. lat przerodziło się w piękny sport. Jednak nie należy zapominać o jego prastarych korzeniach. Łuk prawdopodobnie odkryto przez przypadek, lecz śmiało można porównać go do wynalezienia ognia lub koła. Jego historia sięga czasów ery paleozoicznej - potwierdzają to podobizny łuczników odkrytych w hiszpańskich jaskiniach oraz odkopane przez archeologów kamienne groty strzał. Pierwszymi świetnymi łucznikami byli Egipcjanie - wykorzystywali łuk jako broń w zmaganiach wojennych. Ich łuki były nieco krótsze niż wzrost człowieka, a długość strzały wahała się od 61 do 81 cm. W tym czasie również Izraelici używali łuków, wykonywanych z trzciny, drewna, rogu.
Średniowieczne łukiem stoi
Uważa się, że że długi łuk przybył do Anglii wraz Wilhelmem Zdobywcą, księciem Normandii, który przepłynął kanał La Manche i zaatakował południowe wybrzeże wyspy. Król Anglii Harold został zabity przez normańską strzałę i wtedy Anglicy docenili wartość łuku jako narzędzia walki. Na początku XV w. duży wpływ na rozwój łucznictwa mieli Turcy i Persowie. Używane przez nich łuki były bardzo sprężystą konstrukcją wykonaną z rogu, ścięgna, drewna oraz kleju. Gdy nie był napięty, wyginał się do tyłu w kształt litery C. Przy strzelaniu używali niezwykłej metody: cięciwa była owijana za pomocą pierścienia wokół kciuka, co wymagało umieszczenia strzały raczej po prawej stronie łuku niż po lewej - podobnie jak można dostrzec w nowoczesnym łucznictwie. Z początkiem XVI w., kiedy to do użytku weszła broń palna, zaczął się czas schyłku dla łucznictwa - kusza prawie całkowicie zastąpiła zwykły łuk jako środek bojowy. W roku 1781 sir Ashton Lever założył Królewskie Towarzystwo Miłośników Łucznictwa - od tego momentu datuje się narodziny łucznictwa sportowego w dzisiejszej jego postaci.
Łucznictwo w Polsce...
...sięga czasów międzywojennych. Pionierami tworzącymi podwaliny organizacyjne dla rozwoju łucznictwa w naszym kraju byli dwaj członkowie Związku Strzeleckiego: kpt. dypl. Mieczysław Fularski oraz por. Apoloniusz Zarychta, którzy przez dłuższy czas przebywali wśród plemion indiańskich w Ameryce Południowej i tam zdobyli umiejętność strzelania z łuku. Po powrocie z Paragwaju w 1923 r. Związek Strzelecki wydał książkę Łuk i łucznictwo, będącą jednocześnie pierwszym podręcznikiem. Już w 1926 r. powołano do działalności Komisję Organizacyjną Polskiego Związku Klubów Łuczniczych, która miała na celu przygotowanie ram organizacyjnych do utworzenia nowej dyscypliny sportowej w Polsce. Nasi rodacy odnosili spore sukcesy i tak na przykład podczas Igrzysk Olimpijskich w 1976 r. w Montrealu w czołowej ósemce znalazła się Jadwiga Wilejto, a w 1980 r. w Moskwie Maria Szeliga uplasowała się na 6 miejscu, potwierdzając przynależność Polski do ścisłej czołówki światowej w łucznictwie.
* Akademia dostępna po wcześniejszym umówieniu się